Podziel się wrażeniami!
Oto problem który napotkałem w momencie zgłaszania produktu do reklamacji. Chciałbym się dowiedzieć co robię źle.
Przy okazji podam powód zgłoszenia reklamacji
Posiadam Sony a7 III
Mianowicie ostatnio podczas fotografowania nocnych ujęć ( interesuję się astrofotografią) zauważyłem notorycznie pojawiające się HOT PIXELE, gdzie pojawia się ich coraz więcej i za każdym razem w różnych miejscach. Aparat ma niespełna 2 lata i uważam, że kupując tak kosztowny sprzęt mogę wymagać żeby pozwalał mi na zrobienie dobrych zdjęć bez żadnych zakłóceń. Jestem zainteresowany reklamacją tego sprzętu i chciałbym uzyskać pomoc jak mam to zrobić. Czekam na odpowiedź i z góry dziękuje.
Witam,
Najprostszy sposób pozbycia się hot pixeli to mapowanie matrycy. Aby to zrobić, wystarczy zmienić ustawienia daty/czasu w aparacie (przesuń miesiąc w przód o 2 miesiące) i wyłącz aparat. Ponowne uruchomienie zajmie chwilę dłużej niż zwykle. To powinno rozwiązać problem. Po tym zabiegu oczywiście możesz przywrócić poprawne ustawiania daty/czasu.
Jeżeli jednak problem nie zniknie, zapraszamy z aparatem do autoryzowanego serwisu, gdzie pracownicy będą w stanie ocenić, czy usterka podlega reklamacji czy nie.
Pozdrawiam
Nic to nie pomogło, po zmianie daty-wyłączeniu aparatu i włączeniu. Wykonałem zdjęcie testowe bez zdejmowania klapki z obiektywu przy ISO 3200, Przysłonie 2.8, Czasie naświetlania 30s widać pełno kolorowych punktów. Moim zdaniem tak nie powinna wyglądać matryca która ma mniej niż 13k zdjęć i może z kilka godzin nagrywania raptem.
Ja bym spróbował zrobić zdjęcie na iso 100 i 30 sec naświetlania, albo nawet dłużej w trybie bulb. Wydaje mi się, że to jednak jest po prostu kolorowy szum (nie ma się co oszukiwać iso 3200 i 30 sec naświetlania generuje sporo kolorowego szumu).
No to wrzucam. Zastanawia mnie jedna rzecz, sony rekomenduje że ten aparat może pracować na dużych czułościach ISO, a tu klops już na ISO 800. Przy astrofotografii pracuje się przy dużych czułościach i nie tylko. Szczególnie nie jestem zadowolony z takich wyników jakie pokazują tutaj próbne zdjęcia, skoro 30s i ISO 3200 to bardzo dużo to proszę wytłumaczyć mi jak się robi zdjęcia przy ISO 8000 bez kolorowego szumu.
https://1drv.ms/u/s!ApV54Uo1CTXAhVd1u6MAF-xqr7e6?e=8WrYPq
P.S. mam nadzieje że widać bo jak wrzucam tutaj na forum to nic nie widać, a u mnie na komputerze wyraźnie widać kolorowe kropki na zdjęciach od ISO 800 (link do onedrive)
Witaj, ponownie. Nie jestem specjalistą od astrofotografii, ale zdjęcia przy 30 sekundach naświetlania wykazują już ruch gwiazd. Generalnie do astrofotografii używa się prowadzenia i robi się wielokrotną ekspozycję tej samej części nieba i potem składa zdjęcia ze sobą. Dzięki takiemu zabiegowi program jest w stanie usunąć szum matrycy. Amatorsko można zrobić zdjęcie nieba, a potem zdjęcie z założonym dekielkiem na takich samych ustawieniach, potem usunąć szum w programie graficznym (warstwy w ps i warstwa bez gwiazd ustawiona jako odejmowanie o ile mnie pamięć nie myli). Niestety matryca się grzeje i generuje coraz większy szum, dlatego najlepiej wychodzą zdjęcia na długim naświetlaniu przy ujemnych temperaturach na dworze.
Aparaty z serii a7 radzą sobie bardzo dobrze z szumami, ale nie są to aparaty przystosowane do astrofotografii (są takie aparaty, mają inny filtr przed matrycą i często posiadają chłodzenie matrycy by zminimalizować szumy). Jeśli chciałeś mieć aparat, który zachowuje się jak noktowizor i ma bardzo niskie szumy nawet na wysokim iso to zamiast a7mk3 lepszym wyborem była a7s.
Jak dla mnie jest to zwykły szum będący skutkiem długiego czasu naświetlania, ewentualnie ISO lub obu tych rzeczy na raz.
Witam ciebie również. Nie jesteś specjalistą i ja również ale akurat w tym przypadku robiąc zdjęcie z obiektywem 14mm jestem wstanie zrobić ostre zdjęcie przy 30s. Mało tego z reguły winika że można by było próbować 35s ale ja wiem że to już zbyt długi czas jak dla mojego zestawu. Co do montażu ja to wszystko wiem, nie posiadam aktualnie ale mam zamiar. No i takie zdjęcie bez montażu można również poskładać z kilku tylko trzeba wiedzieć jak (Mało tego istnieje na rynku aparat który ma wbudowany astrotracker). Moim skromnym zdaniem amatora matryca w tym sony grzeje się bardzo bo ostatnie zdjęcie typu startrails wykonywałem przy -3 stopniach mrozu i pojawiły mi się artefakty. Przy tym rodzaju zdjęć montaż akurat mi nie pomoże. Może i to nie jest aparat do astrofotografii ale jest reklamowany jako aparat który radzi sobie przy bardzo dużych czułościach. Jeśli jesteś wstanie wskazać taki aparat z chłodzeniem matrycy to byłoby super. Aparaty, o których piszesz są już w bardzo dużym stopniu przystosowane do astro, ja swojego używam również do innego typu zdjęć nie potrzebuje tak dużych modyfikacji, po prostu przeszkadzają mi kolorowe kropki pojawiające się na zdjęciach z dużą czułością. Jeśli możesz mi wyjaśnić tą różnicę pomiędzy a7s, a moim aparatem będę wdzięczny.
panasonic zrobił s1h. Co do reklamowania a7, że radzi sobie z wysokim iso to 100% prawda, ale przy robieniu zdjęć, a nie długim naświetlaniu, które grzeje matryce (w każdym aparacie). Co do a7s, to dzięki zredukowania rozdzielczości do 12 megapixeli mamy duże pixele i co za tym idzie dużo mniej szumów, na tym aparacie iso 6400 nie robi większego wrażenia na yt jest filmik z plaży gdzie autor przełącza iso od 100 do max i z czarnej nocy robi się dzień
Tak, czy siak kiedyś robiono astro aparatami gdzie iso się na 3200 kończyło i też się dało wymagało to czyszczenia zdjęcia z szumów ale się dało